Tak, studiuję filozofię!

Filozofia - kierunek wyśmiewany, zapomniany, dla osób o dziwnych poglądach. Po prostu - kierunek dla dziwaków. Ale czy na pewno?

 


Moja przygoda z tym kierunkiem mogła mieć zalążek w liceum. Dane mi było uczyć się przez rok filozofii. Oczywiście nie aż tak rozwiniętej jak mam teraz na studiach. Miałam trochę logiki, trochę mówiliśmy o ważniejszych filozofach takich jak Kartezjusz albo Platon, robiliśmy razem różne eksperymenty myślowe, które jak teraz widzę były związane i z etyką i antropologią filozoficzną. Nie wyszłam z tych lekcji bez wiedzy, ba! Były to najciekawsze lekcje w ciągu roku.

Kompletnie nie rozumiem tego wyśmiewania filozofii w szkołach i ciągłego marudzenia jak to ten zupełnie niepotrzebny przedmiot zajmuje godziny lekcyjne podczas których uczniowie mogliby się uczyć matematyki. Rozumiem, religia jest według mnie straconym czasem w szkole, ale filozofia nie. Również zmuszanie dzieci, aby brały udział w różnych ceremoniach kościelnych mija się dla mnie z celem. Ale o tym być może w innym poście.

Filozofia uczy logicznego myślenia. Filozofia uczy krytycznego patrzenia na świat. Filozofia uczy ciągłego szukania wiedzy. Filozofia uczy jak być otwartym na inne poglądy.
Mogłabym bez końca wymieniać pozytywy jakie niesie ze sobą ten kierunek. Można nauczyć się wszystkiego co jest potrzebne żeby funkcjonować w tym świecie pełnym problemów, bezsensownej krytyki. Filozofia jest kierunkiem wyzwalającym z tego wszystkiego, pozwala spojrzeć na wszystko z góry i ocenić co jest tak naprawdę ważne a co nie.

Studiując napotkałam się na różnych ludzi. Nie jest to prawdą, że filozofia to kierunek dla osób, które studiują bo studiują. Większość takich osób odpada z tego kierunku bo, prawdę powiedziawszy, nie jest łatwo. I mimo tego, że to "tylko" filozofia, spędzi się godziny na pisaniu prac, uczeniu się na wymagające egzaminy. Samo ogarnięcie logiki wymaga nie małego wysiłku. A to tylko jeden wymieniony przeze mnie przedmiot.

Ale co potem? Jakie mam szanse po tym kierunku? Szczerze to sama nie wiem co z nami będzie.
Fakt, będziemy łatwą plasteliną dla przyszłego pracodawcy, nie mamy ograniczonej wiedzy tylko w jednym kierunku. Jesteśmy łatwi do szkolenia, wręcz pracownicy doskonali. Zwłaszcza gdy rynek pracy potrzebuje coraz bardziej osób wszechstronnych, odpornych na stres i w dodatku krytycznie myślących.
Dodatkowo niektórzy mogą zostać krytykami sztuki, zajmować się estetyką. Inni uczyć filozofii i etyki w szkołach. Jeszcze inni mogą być wsparciem dla polityków, ich przewodnikami.

Możliwości jest dużo, czy nie aż za dużo? Sama mam problem z wyborem tego co będę robić w przyszłości. Nie przez ograniczone umiejętności, ale przez zbyt szeroki wachlarz umiejętności które nabywam studiując filozofię.

Jak to kiedyś szukając informacji o tym jaką pracę można mieć po filozofii wpadłam na coś co trochę oświetliło mi drogę po zakończeniu studiów:
Na filozofii jest się szkolonym żeby zostać kierownikiem, a nie zwykłym pracownikiem.

Share:

4 komentarze

  1. Ja jestem po polonistyce, według mnie filozofia to wspaniałe studia, na pewno się odnajdziesz w jakimś zawodzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na pewno :) Prędzej czy później jakiś znajdę w którym będę się dobrze czuć :)
      Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  2. To bardzo miłe że odwiedziłaś mojego bloga ;)
    Filozofia to nie dla mnie, podziwiam Cię za odwagę. Ja studiuję pedagogikę, jestem na drugim roku.Niby nie jest ciężko,ale jednak trzeba mieć do tego smykałkę :)
    Wpadaj częsciej na mojego bloga :) Twój prezentuje się świetnie :) Czekam na więcej wpisów :)
    liikeeme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi też, że zostawiłaś komentarz u mnie :) To moje początki i każdy komentarz, zwłaszcza dotyczący wyglądu bloga i ogółem wpisów jest bardzo przydatny :)

      Można by powiedzieć filozofia wybrała mnie a nie ja ją :) I tak zostałam i już jestem drugi rok na tym kierunku.
      Pedagogika też brzmi ciekawie :D Nie wiem czy jak skończę filozofię to nie pójdę na ten kierunek :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)